W obecnych czasach bezapelacyjnie najszybciej rozwijającą się technologią jest sztuczna inteligencja. Aby zobaczyć znaczny postęp nie trzeba sięgać pamięcią w odległe czasy – wystarczą 2 lata. Na tamten moment sztuczna inteligencja jeszcze raczkowała, a dziś jej IQ jest oceniane na ~120-135. Niestety polskie prawo podatkowe nie rozwija się na tyle szybko i często nie nadąża za zmieniającym się światem. Warto pochylić się nad tym jak rezultaty pracy sporządzone za pomocą AI wpływają na najpopularniejsze ulgi podatkowe (w branżach innowacyjnych), takich jak ulga IP Box, B+R oraz 50% KUP.
Niezmiernie popularne wśród zastosowań AI jest możliwość sklonowania swojego głosu oraz tworzenia grafik wygenerowanych przez sztuczną inteligencję na podstawie szczegółowych słów kluczowych, komend lub reguł algorytmów, które mogą być następnie odpłatnie udostępniane.
Właśnie w tych dwóch kwestiach pewien podatnik wystąpił z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej (interpretacja z dnia 29 kwietnia 2025 r. o sygn. 0115-KDIT1.4011.190.2025.1.MN), w której chciał się dowiedzieć do jakiego źródła przychodów należy zaklasyfikować powyższe przychody.
Jednakże po dogłębnej analizie tej interpretacji, naszym zdaniem o wiele bardziej ciekawszą kwestią jest to, iż DKIS stwierdził, że stworzone w taki sposób grafiki nie stanowią utworu w rozumieniu odrębnych przepisów, tym samym nie posiadają praw podmiotowych.
Oprócz tego, w kwestii sklonowanego głosu DKIS uznał, iż jest to syntetyczny obraz oryginalnego głosu, jednakże nie pozwala on na rozpoznanie podatnika. W konsekwencji przychodu z tytułu udostępniania sklonowanego głosu nie można zaliczyć do przychodów z praw majątkowych, a winny być uznane jako przychód z innych źródeł.
W praktyce oznacza to, że zarówno grafiki wygenerowane przez AI oraz sklonowanego głosu nie należy zaliczać do utworów, w rozumieniu odrębnych przepisów, według DKIS.
Należy zaznaczyć, iż jest to wyłącznie wierzchołek góry lodowej zastosowań AI w codziennym życiu i istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że DKIS ma analogiczne stanowisko do innych efektów stworzonych za pomocą AI.
Temat dotyczący klasyfikacji wytworów AI, jako utworów dopiero raczkuje, jednak dominująca część ekspertów uznaje, iż użycie narzędzi AI nie wyklucza możliwości stworzenia utworu w rozumieniu prawa autorskiego.
Trzeba wskazać, iż wielokrotnie w celu wygenerowania tworu przez AI (np. grafiki) człowiek musi wnieść swój wkład twórczy. AI generuje grafikę na podstawie szczegółowych słów kluczowych, które człowiek musi do niej wprowadzić w celu wygenerowania obrazu.
Z uwagi na świeżość zastosowania AI w Polsce nie istnieje jeszcze orzecznictwo sądowe, które wskazałoby w sposób klarowny granicę pomiędzy wytworem wygenerowanym przez AI , a produktem AI na podstawie twórczego wkładu człowieka.
Sprawa jednak nie jest na tak wczesnym etapie w innych krajach. Pierwsze orzeczenia w tej sprawie pojawiły się m.in. w Czechach i Włoszech. Uznano w nich, iż syntetyczne treści nie kwalifikują się do ochrony praw autorskich per se, chyba że w procesie generowania można zidentyfikować wyraźny i wystarczająco kreatywny wkład człowieka.
We włoskim orzeczeniu z 16 stycznia 2023 r. (1107/2023) stwierdzono, iż utwór stworzony z użyciem algorytmu może podlegać ochronie, jeżeli zawarty jest w nim twórczy wkład człowieka. Jednakże czeski sąd (w wyroku z 11 października 2023 r. 10 C 13/2023) orzekł, że obraz wygenerowany przez AI nie może być chroniony prawem autorskim, ponieważ zabrakło dowodów na istotny i kreatywny udział człowieka w procesie twórczym, a sama AI nie spełnia kryterium “osoby fizycznej” jako twórcy.
Obecnie nie jest wiadome, jak do tej kwestii będą podchodzić polskie sądy oraz jak w przyszłości będą do tego podchodzić organy podatkowe (obecnie liczba interpretacji w tej materii jest szczątkowa). Bezapelacyjnie dużym krokiem milowym w tej kwestii będzie dostosowanie polskich regulacji dotyczących prawa autorskiego pod kątem sztucznej inteligencji.
W ulgach podatkowych takich jak IP Box oraz 50% KUP podstawową kwestią jest fakt stworzenia utworu przez podatnika, np. w postaci kodu źródłowego. W sytuacji, w której podatnik będzie wspomagał się sztuczną inteligencją w celu np. wygenerowania kodu źródłowego, może uniemożliwić to skorzystanie z ulgi.
Sama interpretacja wskazana na samym początku nie powinna dawać jednak większych powodów do niepokoju. W zaprezentowanym stanie faktycznym podatnik nie wskazał na swój wkład twórczy w tworzenie grafik generowanych za pomocą sztucznej inteligencji, ani sklonowanego głosu. Nie mniej jednak, DKIS w swoim uzasadnieniu rygorystycznie podszedł do kwestii tego, iż wprowadzenie komend, słów kluczowych oraz reguł algorytmów nie stanowi przejawu twórczego wkładu człowieka, przez co taki wytwór nie stanowi utworu w rozumieniu prawa autorskiego.
Nie mniej jednak samo zastosowanie sztucznej inteligencji do pracy (zdaniem DKIS) nie wpływa negatywnie na prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej. W swojej interpretacji z 25 kwietnia 2025 r. o sygn. 0114-KDIP3-1.4011.236.2025.2.EC, Organ nie miał obiekcji, by stwierdzić, iż grupa pracowników która do rozwoju algorytmów predykcyjnych oraz optymalizacji procesów wykorzystuje w swojej pracy m.in. AI, wykonuje działalność badawczo-rozwojową, czyli prace twórcze obejmujące prace rozwojowe lub badania naukowe.
Te dwie interpretacje wskazują, iż kluczową w kwestii możliwości zastosowania AI do stworzenia utworu jest granica, która wskaże nam kiedy pomoc AI stanowi narzędzie pomocnicze, natomiast twórcą jest człowiek, a kiedy to AI jest całkowitym “twórcą” dzieła. Niestety, by to obiektywnie ocenić istnieje na ten moment za mało informacji, w postaci interpretacji DKIS, wyroków sądów, a przepisy prawa nie rozstrzygają tych wątpliwości.
Cóż obecnie pozostaje nam robić? Tylko czekać.

Filip Jeżewski, Doradca Podatkowy