Wróć do bloga

Licencja GNU – naruszenia vs konsekwencje prawne


Mimo różnic pomiędzy licencjami opensource w ramach copyleft, każda z nich zawiera jakieś ograniczenia dla ich dalszego użycia. Co do zasady nawet dla tzw. słabego copyleft np. LGPL 2.1 minimalnym wymaganiem jest wskazanie informacji o tym komu przysługują prawa autorskie oraz udostępnienie kodu źródłowego programu tzw. całej społeczności czyli każdemu użytkownikowi oprogramowania.

Typowym naruszeniem GNU GPL jest np. brak zawarcia jakichkolwiek informacji o tym, że oprogramowanie oparte na GNU GPL zostało zawarte w produkcie. W związku z tym nie udostępniono ani tekstu licencji ani kodu źródłowego.

Wskazane naruszenia nie pozostają jednak bez konsekwencji. W Stanach Zjednoczonych, w Niemczech i Francji pojawiają cię coraz to nowe sprawy związane z naruszeniami, a o konsekwencjach naruszeń przekonały się np. poniższe podmioty:

  1. Producent telewizorów smart TV Vizio, Inc. („Vizio”),

Software Freedom Conservancy, Inc. („SFC”) pozwała Vizio zarzucając mu nieprzestrzeganie licencji Publicznej GNU w wersji 2 i GNU Lesser General Public License w wersji 2.1. SFC twierdzi, że w ciągu czterech lat przed złożeniem pozwu Vizio rozprowadzała telewizory inteligentne zawierające wersje „kodu SmartCast”. SFC utrzymywała, że kod ten zawierał modyfikacje kodu Linuksa i innego kodu uzyskanego przez Vizio na podstawie Licencji GPL.

W zarzutach wskazano m.in., że Vizio nie udostępniła odpowiedniego zmodyfikowanego kodu źródłowego (ulepszonego, zmodyfikowanego lub w inny sposób zmienionego przez firmę Vizio) ani nie dołączyła do swoich telewizorów Smart TV pisemnej oferty dostarczenia takiego kodu na żądanie, zgodnie z wymaganiami Licencji GPL.

Sąd stwierdził, że licencja GPL nałożyła obowiązek umowny dla każdego posiadacza licencji swobodnego udostępniania kodu wszelkich utworów pochodnych i przekazał sprawę do Sądu Federalnego. Rozprawa w sprawie ma się obecnie rozpocząć 25 marca 2024 r.[1]

  1. Hancom – podmiot opracowujący alternatywy dla edytorów tekstu i pakietów biurowych

Artifex Software, twórca Ghostcript, popularnego interpretera postscriptu i plików PDF pozwał Hancom, który włączył Ghostcript, udostępniany na licencji GPL do swojego własnego produktu w 2013. Hancom nie spełnił jednak warunków licencji GPL – tj. m.in. nie udostępnił kodu źródłowego całej społeczności. Po otrzymaniu skargi w 2016 r., Hancom usunęła Ghostcript ze swojego oprogramowania. ale powodowie i tak złożyli pozew z powodu naruszenia umowy i praw autorskich.[2]

  1. Panasonic Avionics Corporation[3]

CoKinetic Systems Corporation złożyła pozew przeciwko Panasonic domagając się odszkodowania w wysokości około 100 milionów dolarów. Powód twierdził, że Panasonic umyślnie naruszył wymogi licencyjne GPLv2 dotyczące open source, a także podjął wiele innych działań mających na celu monopolizację rynku oprogramowania rozrywkowego i usług medialnych na pokładzie samolotu. Panasonic odmówił dystrybucji kodu źródłowego (OSS), uniemożliwiając w ten sposób swoim konkurentom tworzenie podobnego oprogramowania.

Spór zakończył się jednak ugodą.

  1. Sitecom Deutschland GmbH[4] [5]

Pierwszy pozew w związku z naruszeniem licencji GPL w Europie został złożony w 2004 przez Heralda Welte p-ko producentowi routera WLAN, który użył oprogramowanie licencjonowane w ramach GPL jako część swojego oprogramowania. Pozwany odmówił zaprzestania korzystania z licencji GPL, stąd H. Welte złożył wniosek o wydanie nakazu sądowego (preliminary injunction) nakazującego mu zaprzestanie naruszeń i zasądzenie odszkodowania Sąd w Monachium potwierdził wstępne ustalenia oraz nakazał ponieść całkowite koszty postępowania pozwanemu.

  1. Xterasys Corporation i High-Gain Antennas, LLC.[6]

„The Software Freedom Law Center” (SFLC) w imieniu dwóch głównych twórców BusyBox (program komputerowy łączący funkcje podstawowych narzędzi Uniksa w jednym pliku wykonywalnym), złożyło dwa kolejne pozwy o naruszenie praw autorskich, zarzucając Xterasys Corporation i High-Gain Antennas, LLC. naruszenie GNU GPL. Pozwanymi w procesach są Xterasys Corporation i High-Gain Antennas, LLC.

Powyższe wyraźnie wskazuje, że zapisy licencji copyleft są egzekwowane. Nawet jeśli w Polsce dotychczas nie są prowadzone postępowania w tym zakresie (lub nie są na tyle medialne jak te wskazane powyżej), warto trzymać rękę na pulsie i na bieżąco weryfikować źródła używane do tworzenia komercyjnych rozwiązań.

[1] Copyleft Compliance Projects – Software Freedom Conservancy (sfconservancy.org) ; (Software Freedom Conservancy, Inc. przeciwko Vizio, Inc., nr 30-2021-01226723 (Cal. Super. Orange Cty złożony 19 października 2021 r.)).

[2] https://www.technollama.co.uk/us-court-declares-gpl-is-a-contract; gnu-gpl-decision.pdf (technollama.co.uk) – ARTIFEX SOFTWARE, INC., Plaintiff, v. HANCOM, INC., Defendant. Case No.16-cv-06982-JSC

[3] CoKinetic Systems, Corp. v. Panasonic Avionics Corporation, No. 1:17-cv-01527, (S.D.N.Y. 2018); gov.uscourts.nysd.470007.1.0.pdf (courtlistener.com)

[4] dippadm1268746871.43.pdf (netfilter.org)

[5] Inne sprawy wnoszone przez Haralda Welte zostały opisane m.in. tu: Migrated/GPL Enforcement Cases – FSFE Wiki

[6] Second Round of GPL Infringement Lawsuits Filed on Behalf of BusyBox Developers – Software Freedom Law Center